Menu
Sztuka oczami Śliwki
  • Strona główna
  • O mnie
  • Kontakt adres e-mail beatasliwka9@gmail.com, facebook Przystań poetycka.
Sztuka oczami Śliwki

„WOJNA” Ciąg dalszy przygód Razjela Maga z Królestwa Niebieskiego, w krainie Głębian

Napisano dnia 27 lutego 202127 lutego 2021

Tomik – „Kryminał wierszem pisany”- w trakcie redagowania, nieopublikowany.

„Wojna”

Przepotężna wizja Maga Razjela

pobudziła Armie Aniołów do wielkich przygotowań,

nikt nie wątpił w zwycięstwo Boga

i w pokonaniu Ciemnej Mocy Lucyfera.

A sam Mroczny jako posługacz Lucyfera

nie stanowił dla nich żadnego zagrożenia,

pomimo docierających ponurych wieści

od Zwiadowców Anielskich.

Wieści o silnych fortyfikacjach Ciemności

oraz liczebnej armii Mrocznego,

zebranej z zastraszanych mieszkańców

krainy Głębian.

Królestwo Niebiańskie zostało otoczone

magiczną siłą odwrócenia złych mocy,

otoczone kulą magii Razjela,

który dzień i noc odpierał ataki ciemnej mocy

i utrzymywał obronność królestwa.

Sama siła magii tworzyła barierę

nie do pokonania,

poprzez wielobarwne warstwy niebiańskiej mocy.

Używając ochronnej magii uniemożliwiającej dojazd

do głównej bramy Królestwa Bożego,

Archanioł Razjel zamieniał mury Królestwa

w niezwyciężone fosy i zasieki.

Nikt przy zdrowych zmysłach,

nie odważyłby się przekroczyć

bram Królestwa Niebiańskiego.

Nikt nie miałby odwagi podnieść ręki na Boga

i jego Służby Mundurowe.

Jednakże patrząc na szykujące się

hordy Mrocznego w krainie Głębian

Mag zdawał sobie sprawę, że znajdzie się jeden śmiałek

by próbować tego dokonać.

Mroczny, który w tym momencie

czuł się wielki i potężny,

dzięki mocy uzyskanej od Lucyfera.

Nie człowiek, nie duch, nie zjawa ani nie potwór,

upiór w samej czystej postaci

zamieniony w oręże samego Diabła.

Były morderca, umarły

skalany krwią niewinnych,

bez skrupułów i sumienia

pałający chęcią zemsty na los,

na Boga za to kim się stał.

W niebie trwały pełne emocji przygotowania

do wyruszenia w trudną i niebezpieczną drogę,

na szlak wojennej ścieżki.

Nadchodził czas kiedy to Anioły

miały zstąpić na ziemię i oczyścić ziarna od plew.

Nadszedł długo oczekiwany moment,

chwila pełnego oczyszczenia,

wolności dla dusz.

Służba Mundurowa tak jak sam Bóg

zdawała sobie sprawę z potęgi Bożej łaski,

ale wiedziała także, że Bóg postanowił interweniować

i oczyścić wszystkie krainy.

Archanioł przyglądał się pracy wszystkim Aniołom

ich zapałowi i energii

z jaką czynili wszelkie przygotowania,

wiedział, że czeka ich trudna walka

z Ciemnymi Mocami.

Na godzinę wieczorną umówił się na spotkanie

z Archaniołem Gabrielem,

który od kilku dni i nocy naradzał się

z samym ich Przywódcą, Bogiem.

Postanowił omówić taktykę wojenną

wszystkie ewentualności jakie mogą się zrodzić.

A przede wszystkim ustalić plan ratowania

wszystkich istot

z opresji Ciemnej Mocy,

która zalewa ich serca i dusze

niepostrzeżenie tworząc niewolników czarnej mocy.

Mag Razjel udając się na umówione spotkanie

przechodząc wzdłuż tarasu niebiańskiego,

zauważył jak piękne i czyste potrafi być niebo

zwłaszcza w tak trudnej chwili,

kiedy „zapach wojny wisi w powietrzu”.

Autor Beata Śliwka

(obraz pixabay.com)

©2023 Sztuka oczami Śliwki | Powered by SuperbThemes & WordPress