“Turkaweczka”
Turkaweczka mała na gałązce sobie siedziała
i wysokie trele śpiewała,
barwami tęczy się mieniła
z radości cała promieniała.
Skacząc z gałązki na gałązkę
zwinnie skrzydełka rozkładała,
śpiewając wysoko pod chmurami fruwała.
Niebiańskie chmury rozganiała
świergotając trele morele,
głośno odczyniała.
Pięknym kolorowym ogonem
w tak swoich treli machała,
łepek zaczepnie przekrzywiała
i trele trele trele świergotała.
Cały las się przebudził o poranku
zajączki, lisy i mróweczki,
całe ptactwo przebudzone i zaspane
słuchało turkaweczki.
Bardzo wczesna pora była,
ale jakże wesoła,
piękna turkaweczka wciąż
trele trele śpiewała kolorowa.
Autor Beata Śliwka
(obraz własny do książki „Dziecięce psoty”)